Szukając zajęcia Małemu Programiście postanowiłam namalować z nim obrazek - ale nie taki tam obrazek na kartce tylko na blejtranie...
1. Żona Programisty wyciągnęła cały swój arsenał farb i blejtrame
2. zrobić szkic i zaczynamy od nieba:
2. Namalować trawę, krzaczory i skończyć niebo...
3. robimy szmatką chmury:
4. czas na pokolorowanie auta:
a oto i karteka
* Mama pomogła tylko domalować gałązki na krzaczorach...
Wow, super :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam talentu do takich rzeczy, moi rodzice również nie mieli :PP
No, rozwijanie talentu rozpoczęte, teraz tylko trzymać tak dalej!
OdpowiedzUsuń