wtorek, 27 sierpnia 2013

KREATYWNE DZIECKO!!!

 ... jak ona to robi? Kto przyjeżdża to zachwycony...  czym? a no moim dziećmi... a szczególnie jednym... a raczej jedną... bo moje dziecko jest grzeczne (mając 19 mies.)
Umie:
- samo jeść (mam namyśli zupy)
- sama się ubiera.
- sama ściaga buty po przyjściu po domu i chowa do szafki (nawet ja butów nie chowam do szafki z lenistwa)
- zanosi brudne naczynia do kuchni
- wyciąga sztućce ze zmywaki gdy się umyją i chowa do szuflady
- samo chodzi spać (jeżeli ma hipolita)


"JEZU! jakie ty masz grzeczne dzieci!"

tak? gdzie? bo jeżeli chodzi o małą Programistkę hmmm... ... MOJE DZIECKO JEST KREATYWNE... o! i to jest dobre stwierdzenie... Moje dziecko nie jest grzeczne jest KREATYWNE!

zastanawiam się czasem "p. dr. mamy problem stworzyliśmy potwora!" tak nie przesadzam...

Kot w lodówce to był hit! nie powiem:)))

Ale kot w lakierze do decoupage... i panele... a no i MałaP. to się nazywa dopiero szał zabawy:D teraz gdy już doszłam, że kotu już ktoś "pomógł" to czy ona przypadkiem nie chciała nim tego pościerać?

Wiecie co uwielbiam wzrok rodziców, kiedy ich dzieci zjeżdżają na zjeżdżalni a moja "DAMA" przez duże "D" podchodzi i nie patyczkuje się tylko swoją zgrabną rączka spycha wszystkie inne dzieci no bo przecież dama nie będzie czekać... a matka szuka tylko odpowiednio dużej dziury w piachu żeby się schować za swe, nie wychowane dziecię.

O! albo kolejny ciekawy przykład kreatywności: wiecie co znaczy "amam kaka kupa?" bo ja się dowiedziałam... i teraz wytłumacz tu dziecku, że kaczki nie jedzą kupy gdy MałaP. nie zapanuje nad swym zwieraczem w wannie...


wiecej grzechów nie pamiętam...