No właśnie jak ona to robi? Normalnie, to trzeba w tego tłuścioch wciskać spodnie bo brzuch za duży... zresztą ze ściąganiem spodni jest tak samo... a ta jędza mała sama ściaga przez sen z siebie ubranka - spodnie to już norma ale jak bluzki zakładane przez głowę?! NIE MAM POJĘCIA!
jakieś pomysły by dziecko w nocy nie marzło? mnie już przyszło do głowy przyklejanie taśmą spodni:P
|
tak, tak głowa powinna być z drugiej strony:P |
Z dzieckiem nie wygrasz:) jak byłam mała i chora rodzice przywiązali mi kołdrę do szczebelek,sznurkiem co 20 cm,żebym sie nie rozkopała.Rano kołdra była nienaruszona a ja spałam na niej,nikt nie wie jak tego dokanałam.dziecko potrafi:)
OdpowiedzUsuńZdolniacha :)
OdpowiedzUsuńMoże pomogłoby spanie w śpiworku? Aczkolwiek na Zuzi przez trochę takowy stosowaliśmy i tak raz udało jej się wyswobodzić.
nie otrzymalam twojego adresu do wysylki nagrody...
OdpowiedzUsuńmarwiol5722@interia.pl
Śpiworek do spania polecam :) Moja Mała też się notorycznie wykopywała spod kołderki i rozbierała. Na początku bardzo nie podobało się uwięzienie, ale poskutkowało :)
OdpowiedzUsuńmała akrobatka:)
OdpowiedzUsuń