Programista: tak, tyle że muszę się z nią spotkać.
Żona Programisty: No, ok...
Programista: Tyle, że on po niemiecku gada...
Żona Programisty: ... (śmiech)
Programista: i on bedzie JAAAAA, JAAAA
Żona Programisty: ta, a Mała Programistka zacznie za chwile chodzić i mówić HI HITLA!
Pfff :D
OdpowiedzUsuńA wy się będziecie tłumaczyć potem, że żadna z was Młodzież Wszechpolska czy inne świństwo :D