Nowe ćwiczenie jakie dziś otrzymaliśmy nalezy do ćwiczeń psycho-ruchowych.
Mały Programista leżąc na plecach na płaskiej poduszcze (większej od niego) podkula nogi do pozycji na kołyskę, rączki w pozycji skulonej ale nie leżące na klatce piersiowej - ogólnie pozycja mam mieć kształt embrionalnej - i mamy kołysać się na boki... narazie z pomocą mamy która podnosi boki poduszki, a później Mały Programista sam (ciekawe ile mu to zajmie).
ćwieczenie wymowy pierwszej sylaby - czyli Żona Programisty musi nauczyć się akcentować pierwszą sylabę:P - młody ucina słowa Pierwsze głoski.
Mamy nauczyć się robić jak indyk - gul, gul, gul,
i uwaga mamy zaprzestać na jakiś czas ćwiczenia sylab - bo Młodemu ślicznie to wychodz ale nie potrafi tego wykorzystać przy słowie...
Dalej mamy ćwiczyć - mięśnie oraz oddech - dotego dochodzi masaż języka - ma to być stymulacja nerwowa i mięśniowa... delikatne łaskotanie, wykonujemy palcem wskazującym ruchem kulistym na na górze i na bokach języka.
Też tak masujemy język;) Póki co W. nauczył się jak gryźć mój palec...Co ciekawe p.logopedy nie gryzie- a ta mu od wewnątrz masuje całą buzię..Muszę popracować nad autorytetem:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za MP-ę!;)