Programista: (otwiera lodówkę) No popatrz jak będziesz stara też będziesz otwierać lodówkę i będziesz jadła takie rzeczy - szynkę, i wszystko co tam jest...
Żona Programisty: zanczy się mało...
Mała Programistka: (uśmiechnęła się) (mam nadzieję że wyśmiała Programistę że pokazuje pustą lodówkę)
Programista: ... a nie tylko jakieś tam mleko...
Żona Programisty: zamknij tą lodówkę bo marźnie dziecko.
***
Żona dziś wygląda - hmmm... nawet nie starała się wyglądać. Piżama day... za to wysłała dziś Programistę i Małych na spacer:)
![]() | |||
i Ty możesz zostać bohaterem w swojej piaskownicy:) |
Krol piaskownicy,a jaki dumny ze swego dziela;) u nas tez pustki w lodowce strasza po weekendzie,wlasnie gimnastykuje mozg,zeby wymyslec cos dobrego na obiad i nie musiec przy tym robic zakupow;)
OdpowiedzUsuńZaraz tam stara... Stary to jest Programista :P
OdpowiedzUsuń