Żona Programisty: Mała programistka ma straszny katar zawsze rano... a w dzień wszystko ok...
Programista: No bo w nocy zawsze tak jest, że katar jest większy, bo wiesz jak leżysz to on leci z nosa... a jak stoisz to spływa do stóp.
Żona Programisty: ...
Teściowa Programisty: ... , tak i wypływa stopami... poci się ten katar.
Hahahaha :))))
OdpowiedzUsuńo lol, takiej teorii jeszcze nie słyszałam jak tu przedstawiła teściowa :P
OdpowiedzUsuń... fuuujjj
OdpowiedzUsuńwidac dar do tworzenia teorii jest sprawą genetyczną;)
OdpowiedzUsuń